- Specjaliści IT — chociaż obecnie w Polsce mamy równowagę programistów, branża IT rozwija się dynamicznie, a w jej ramach powstają coraz to nowe specjalizacje. Warto więc śledzić trendy w tym sektorze gospodarki. Obecnie na rynku pracy brakuje analityków, testerów i operatorów systemów teleinformatycznych.
- Technicy robotyki / inżynierzy robotyki — oczywiście, maszyny i roboty mogą przejąć znaczną część obowiązków ludzi. To generuje coraz większe zapotrzebowanie na osoby, które je obsłużą i naprawią.
- Automatycy — w związku z postępującą automatyzacją bardzo wielu procesów produkcyjnych (i nie tylko) potrzebni są specjaliści, którzy będą zarządzać i pilnować, aby wszystko chodziło jak w zegarku.
- Lekarze, pielęgniarki, opiekunowie osób starszych i z niepełnosprawnościami, fizjoterapeuci — nie brzmią, jak zawody przyszłości? Być może, ale prawda jest taka, że w Polsce liczba lekarzy na liczbę obywateli jest zatrważająco niska, więc w najbliższym czasie specjaliści z branży medycznej będą wysoko cenieni na rynku pracy.
- Nauczyciele — tak jak lekarzy i innych pracowników ochrony zdrowia, w Polsce wciąż brakuje nauczycieli, przede wszystkim kształcenia zawodowego. Ponadto większość pracowników szkół zbliża się do wieku emerytalnego.
- Analitycy biznesowi — na pewno słyszałeś o głośnym skandalu Cambridge Analytica i wiesz, że obecnie kto ma dane, ten ma władzę. Na całym świecie rośnie więc zapotrzebowanie na pracowników działów data science i data analysis.
- Elektromechanicy / elektrycy / elektronicy — Ministerstwo Edukacji prognozuje, że zapotrzebowanie na takich specjalistów w 2021 r. w Polsce będzie bardzo duże. Może nie jest to najbardziej przyszłościowy zawód, jaki możesz sobie wyobrazić, ale daje gwarancje stabilnego zatrudnienia.
- Inżynierzy i technicy odnawialnych źródeł energii — w Polsce rokrocznie spada wydobycie węgla kamiennego, a cały świat mierzy się z kryzysem klimatycznym. Odnawialne źródła energii są coraz bardziej popularne, specjaliści z tej branży coraz bardziej poszukiwani.
- Pracownicy fizyczni i robotnicy — praktycznie co roku w prezentacjach związanych z rynkiem pracy w Polsce znajdziemy informację o deficycie robotników. Potrzebni są m.in. dekarze, ślusarze, operatorzy maszyn czy też monterzy.
Pewnie wiele z powyższych propozycji nie przychodzi Ci na myśl, gdy pomyślisz o zawodach przyszłości. Oczywiście możemy raczej przypuszczać, jak będzie wyglądało życie zawodowe w 2030 czy 2050 r. Czasem warto jednak zobaczyć, jak kształtują się zapotrzebowania rynku pracy tu i teraz — im bliższe prognozy, tym bardziej prawdopodobne.
Należy też pamiętać, że Ministerstwo Edukacji i Nauki co roku publikuje specjalne obwieszczenie o rosnącym zapotrzebowaniu na pracowników w Polsce.
